Jak utrzymać mieszkanie? Oszczędni zapisują się do spółdzielni |
piątek, 09 września 2011 11:24 |
W niepewnej sytuacji gospodarczej każda złotówka na utrzymanie mieszkania jest na wagę złota. Niestety, w ostatnim czasie wzrosły nie tylko raty kredytu, ale także koszty utrzymania mieszkania. Rozwiązaniem może być członkostwo w spółdzielni mieszkaniowej.
|
Więcej…
|
|
piątek, 09 września 2011 10:13 |
c.d. artykułu "Między rokiem 1918 a 1939" z dnia 06.09.2011 r.
W okresie międzywojennym rozwijały się dwa typy wspólnot mieszkaniowych: spółdzielnie budowlano-mieszkaniowe własnościowe oraz spółdzielnie lokatorskie. Podział ten przetrwał przez wiele dziesięcioleci. I mimo że podstawowe założenia ich działalności były podobne, istniały też zdecydowane różnice związane między innymi ze sprawami własności i składem społecznym członków owych wspólnot, wielkością oddawanych do użytku lokali, infrastrukturą.
|
Więcej…
|
Między rokiem 1918 a 1939 |
wtorek, 06 września 2011 08:19 |
c.d. artykułu "Początki spółdzielczej drogi" z dnia 02.09.2011 r.
Nie tylko szklane domy
... Domy są kolorowe, zależnie od natury okolicy, od natchnienia artysty, ale i od upodobania mieszkańców. Są na tle okolic leśnych domy śnieżnie białe, w równinach – różowe, w pagórkach – jasnozielone z odcieniem fioletu albo koloru nasturcji. Domy te są najwymyślniej, najfantastyczniej, najbogaciej zdobione, według wskazań artystów i upodobań nabywców, bo belkę ściany i taflę dachu można w stanie jej płynnym zabarwić, jak się żywnie podoba.
|
Więcej…
|
Początki spółdzielczej drogi |
piątek, 02 września 2011 10:45 |
c.d. artykułu "Historia Spółdzielczości Mieszkaniowej" z dnia 30.08.2011 r.
Gdybyśmy chcieli odnaleźć początki wspólnot mieszkaniowych w Polsce, prosty ślad zaprowadzi nas do Biskupina.
Ta prastara słowiańska osada sprzed około 2 700 lat, odkryta w roku 1933 przez miejscowego nauczyciela – Walentego Szwajcera i jego uczniów, a przywrócona do życia przez ekipy archeologów pod wodzą profesora Zdzisława Rajewskiego, stała się rodzajem klucza do zrozumienia istoty wspólnot osadniczych.
Biskupin taką wspólnotą bez wątpienia był.
Do zbudowania osady wykorzystano wyspę na jeziorze, otaczając ją częstokołem z 35 tysięcy pali dębowych. Z lądem stałym łączył ją 120-metrowy most. Wewnątrz osiedla biegły wzdłuż jedenastu ulic rzędy domostw; było ich ponad sto.
|
Więcej…
|
Historia Spółdzielczości Mieszkaniowej |
wtorek, 30 sierpnia 2011 08:27 |
Wspólnoty mieszkaniowe to bez wątpienia jeden z najstarszych tworów cywilizacji. Pojawiły się już u zarania dziejów człowieka, kiedy to gromady ludzkie, złączone koniecznością posiadania bezpiecznych siedzib, przystępowały do ich budowy, używając własnych sił i środków. Współdziałając przy wznoszeniu domostw, trud budowania dzieliły między siebie, na poszczególne rody i rodziny. Były więc czymś na kształt "przedspółdzielni" – w dzisiejszym tego słowa rozumieniu. Owe "praspółki" budowlano-mieszkaniowe, istniejące przez długie stulecia, nie tylko wspólnie budowały i mieszkały.
|
Więcej…
|
|
|
|
|
Strona 200 z 222 |