Wyścig szczurów to określenie wszystkim bardzo dobrze znane. Z definicji jest to wyczerpująca i niekończąca się pogoń. Uważa się, że jest to problem dotyczący głównie pracowników wielkich korporacji i w rzeczywistości tak jest.
Co jednak się zmieni, gdy owe sformułowanie pozbawimy frazeologicznego znaczenia? Właściwie nic - w dalszym ciągu będziemy mieli do czynienia z wyczerpującą pogonią tyle, że nie za sukcesem, a za samym- szczurem.
Gryzonie, o których mowa powyżej są odwiecznym wrogiem człowieka. Od dawna toczymy z nimi walkę, jednak po dzień dzisiejszy nie możemy pochwalić się wygraną. Czy możemy zmienić ten stan rzeczy na naszym Osiedlu? Naturalnie! Walka ze szczurami nie musi być- tak jak we wstępie- wyczerpująca. Wystarczy odrobina odpowiedzialności, ostrożności i rozwagi mieszkańców. To w połączeniu z działaniami Spółdzielni na rzecz walki ze szczurami stanowi gwarancje sukcesu. Na dzień dzisiejszy, mimo stale powielanych akcji deratyzacyjnych przeprowadzanych na terenach i budynkach leżących w zasobach S.M. „PIAST” problem pozostaje aktualny. Obecność gryzoni jest w dużej mierze wynikiem nierozważnych zachowań mieszkańców. Do takowych zaliczamy m.in. wyrzucanie dużych ilości żywności do kontenerów, zlokalizowanych w wiatach śmietnikowych. To tworzy wręcz idealne warunki do życia i prokreacji tych szkodników. Marnowanie żywności w ten sposób nie jest jedynie stratą pieniędzy osób, które ją zakupiły. W szerokiej perspektywie traci na tym całe środowisko, w wąskiej - tracimy na tym my. Tracimy kontrolę nad rozprzestrzenianiem się szczurów. Tracimy przewagę w walce z tymi szkodnikami.
Innym zaobserwowanym zjawiskiem, zaostrzającym omawiany tu problem jest rozkładanie pożywienia dla ptaków lub innych zwierząt przez mieszkańców naszego Osiedla, a także wyrzucanie resztek jedzenia przez okna i balkony. Prócz powstałych w wyniku tego zanieczyszczeń terenu i psucia jego estetyki, powoduje to nadmierną ekspansję szczurów. Ogłoszenia, upraszające mieszkańców o zaniechanie takich poczynań pojawiły się w ciągu ostatnich dni na budynkach administrowanych przez S.M. „PIAST”.
Pozbycie się problemu związanego z przebywaniem szczurów jest niezwykle trudne. Szkodniki te, coraz mniej boją się ludzi. Jednak nie jest za późno by to zmienić.
Wspólnymi siłami, jesteśmy w stanie wygrać walkę z niechcianymi lokatorami naszego Osiedla. Najwyższa pora, by zakończyć ten wyścig.
J.O.
|