Ograniczenia kwotowe w rozkładaniu podatku na raty, wyższe podatki dla właścicieli lokali w budynkach wielolokalowych i ograniczenia preferencji podatkowych dla przedsiębiorców to zmiany, które wprowadza podpisana pod koniec lipca nowelizacja ustawy o podatku i opłatach lokalnych.
Podatek za klatkę schodową i garaż
Do tej pory korytarze i klatki schodowe w budynkach wielolokalowych z reguły nie były opodatkowane, na czym oczywiście tracił fiskus. Od nowego roku to się jednak zmieni i współwłaściciele zapłacą podatek od części wspólnych. Zmiany te dotyczą zarówno właścicieli mieszkań w blokach i kamienicach, jak i właścicieli lokali w budynkach komercyjnych.
Najbardziej niekorzystne będzie to jednak dla przedsiębiorców, którzy mają swoje lokale w galeriach handlowych ponieważ tam części wspólne stanowią największy procent całej nieruchomości, co oznacza, że to oni będą musieli zapłacić fiskusowi najwięcej.
W znowelizowanej ustawie pojawią się również takie zmiany, które powinny cieszyć. Skorzystają na nich na pewno właściciele miejsc parkingowych w garażach podziemnych, ponieważ nie będą już ponosić solidarnej odpowiedzialności za cały parking. Co to oznacza? Będą zobowiązani do zapłacenia fiskusowi podatku wyłącznie od powierzchni swojego miejsca postojowego, a nie jak dotychczas od powierzchni całego garażu.
Ograniczenie preferencje podatkowych dla przedsiębiorców
Zawsze najwyższe podatki płacili przedsiębiorcy. W przypadku podatku od nieruchomości też tak jest. Podatek od budynków i ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej jest znacznie wyższy niż w przypadku budynków mieszkalnych. Kwoty mówią same za siebie. Zgodnie ze stawkami ustalonymi na 2016 r. za 1 mkw. powierzchni użytkowej tej pierwszej nieruchomości zapłacimy maksymalnie aż 23,13 zł, podczas gdy za 1 mkw. powierzchni użytkowej tej drugiej tylko 0,75 zł.
Całkiem oczywiste jest zatem to, że przedsiębiorcy łapali się wszelkich możliwych rozwiązań, które pozwalały im tę daninę obniżyć. Dotychczas taką opcję stwarzała definicja nieruchomości związanych z prowadzeniem działalności, w której nie zostało doprecyzowane sformułowanie „względy techniczne" O czym dokładnie mowa? Zacznijmy od początku. Obecnie wszystkie budynki, które były własnością przedsiębiorcy, poza tymi mieszkalnymi, obejmowano wyższą stawką podatkową, jednak przedsiębiorca, powołując się właśnie na względy techniczne, mógł wystąpić o obniżenie stawki podatkowej z racji niemożności prowadzenia w danym budynku działalności gospodarczej. Skutek tego był taki, że przedsiębiorcy walczyli z fiskusem, a sądy administracyjne wydawały różne sprzeczne decyzje, ale udawało im się czasami obniżyć kwotę podatku. Od nowego roku decyzję o wyłączeniu nieruchomości z podatku podejmie nadzór budowlany lub górniczy, które wyłączą budynek z użytkowania albo nakażą jego rozbiórkę, w innym przypadku przedsiębiorca będzie musiał zapłacić podatek zgodnie z obowiązującymi stawkami.
Źródło: www.forsal.pl
|