List otwarty Członków Spółdzielni Mieszkaniowej „PIAST” w Katowicach do:

• członków Komisji Nadzwyczajnej Sejmu do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego,
• posłów na Sejm RP.

Szanowny(a) Pan(i) Poseł,

My, mieszkańcy największego na Śląsku osiedla im. Tysiąclecia Państwa Polskiego i jednocześnie członkowie jednej z największych spółdzielni mieszkaniowych w kraju, wyrażamy głębokie zaniepokojenie pracami sejmowymi nad projektami ustaw spółdzielczych, a w szczególności ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (druk nr 819), który to projekt jest prawie w całości tożsamy z tym, nad którym pracował Sejm poprzedniej kadencji. Powiela on te same zapisy, które były negatywnie ocenione przez Biuro Analiz Sejmowych, konstytucjonalistów, środowisko naukowe i spółdzielców.

(poniżej zamieszczamy odpowiedź na nasz list otwarty od KP SLD)

(poniżej zamieszczamy odpowiedź na nasz list otwarty od KP PIS)

Ponowne forsowanie tych samych rozwiązań prawnych, które już raz były przedmiotem prac Sejmu i nie zostały uchwalone, między innymi ze względu na ich niekonstytucyjność, poważnie narusza zaufanie obywateli do organów Państwa i rządzącego ugrupowania politycznego. Pod powielanym od lat hasłem „walki z wszechwładnymi prezesami” toczy się w Sejmie batalia skierowana przeciwko spółdzielczości mieszkaniowej.

W wielu krajach podejmowane są działania usprawniające i wspierające rozwój spółdzielczości, natomiast w Polsce kontynuuje się prace nad projektami ustaw, które mają ograniczyć prawa spółdzielczości, a w skrajnym przypadku prowadzić do likwidacji spółdzielni. Samoistnie nasuwa się pytanie, komu zależy na osłabieniu i niszczeniu spółdzielni mieszkaniowych w Polsce, które mają 3,6 mln mieszkań, w najlepiej i najtaniej administrowanych osiedlach, spółdzielni najtaniej budujących nowe mieszkania? Jakie grupy nacisku czy grupy interesów odniosłyby korzyści ze zniszczenia struktur spółdzielczych osiedli poprzez „zastąpienie” ich tzw. wspólnotami mieszkaniowymi - rozproszonymi i słabymi, często ze sobą skłóconymi, niestabilnymi tworami populistyczno-instytucjonalnymi - i kto za to by zapłacił?

Spółdzielczość funkcjonująca nieprzerwanie od 120 lat, jest prywatną formą własności – prywatną w najbardziej demokratycznym wymiarze, bo łączącą w sposób równy – gdzie każdy członek ma jeden głos. Istnieją w Polsce dobrze funkcjonujące spółdzielnie mieszkaniowe, o nowej jakości zarządzania, które cieszą się zaufaniem mieszkańców. Przykładem jest nasza spółdzielnia działająca na Osiedlu Tysiąclecia w Katowicach, do której istniejące tutaj wspólnoty mieszkaniowe chcą się przyłączyć, bo lepiej i taniej zarządza.

Jako potwierdzenie:

• materiał poglądowy z prac remontowo - inwestycyjnych Spółdzielni Mieszkaniowej „Piast” w Katowicach za lata 2008 – 2012 i porównawczo szokujący obraz zasobów wspólnot mieszkaniowych,
• lista 3.700 podpisów zebranych wśród członków Spółdzielni za zarządzaniem przez Spółdzielnię w razie powstania wspólnot oraz decydowaniu o powstaniu wspólnoty przez właścicieli, a nie z mocy prawa.

W liście skierowanym do uczestników IV Kongresu Spółdzielczości, Pan Premier Donald Tusk napisał „.. spółdzielnie mieszkaniowe, jak dotąd są najbardziej efektywnym zarządcą osiedli.” oraz „.. zamierzamy przejrzeć i zmodernizować przepisy prawne, tak by nie przeszkadzały spółdzielniom w działaniu.”

Również Poseł Tomasz Tomczykiewicz podczas spotkania, jakie odbyło się we wrześniu 2011 roku z mieszkańcami Tysiąclecia powiedział, że w pracy nad projektem ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych Platforma korzystać będzie z szerokiego dorobku zarówno spółdzielców, jak i ekonomistów, konsultacji z mieszkańcami oraz, że powstaną przepisy, które będą dobrze służyć spółdzielczości.

My, członkowie jednej z największych spółdzielni mieszkaniowych i największego na Śląsku osiedla Tysiąclecia, jesteśmy rozczarowani nie spełnieniem obietnic przez rządzące ugrupowanie i apelujemy teraz do Państwa, a w szczególności członków Komisji Nadzwyczajnej Sejmu o:

• podjęcie racjonalnych decyzji w stosunku do projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, gdyż zawarte w nim przepisy zmierzają do likwidacji spółdzielczości mieszkaniowej, a to jest sprzeczne z wolą obywateli i może spowodować falę ostrych protestów i niepokojów społecznych na skalę krajową,
• fakultatywność tworzenia wspólnot mieszkaniowych, nie z mocy prawa, a jedynie na wniosek większości obliczonej według wielkości udziałów w nieruchomości wspólnej,
• przeprowadzenie szerokich konsultacji nad projektem ustawy ze środowiskiem spółdzielczym, zwłaszcza w dużych aglomeracjach miejskich.

Oczekujemy, że uwzględnią Państwo głosy wyborców i unikną opiniowania przepisów niekonstytucyjnych i szkodliwych dla przyszłości mieszkalnictwa w Polsce oraz takich, które niebawem trzeba byłoby zmieniać.

Katowice, 25.03.2013 r.

Z poważaniem –
Mieszkańcy Osiedla Tysiąclecia w Katowicach

Odpowiedź Klubu Poselskiego SLD na nasz list otwarty:

Członkowie
Spółdzielni Mieszkaniowej „PIAST”
ul. Zawiszy Czarnego 8
40 -872 Katowice

Szanowni Państwo,

Z upoważnienia przewodniczącego Klubu Poselskiego Sojusz Lewicy Demokratycznej posła Leszka Millera, uprzejmie potwierdzam otrzymanie stanowiska członków Spółdzielni Mieszkaniowej PIAST w Katowicach w związku z podjęciem przez Sejm prac legislacyjnych nad 3 projektami ustaw dotyczących spółdzielni mieszkaniowych.

W załączeniu pozwalam sobie przesłać tekst wystąpienia członka naszego Klubu, posła Leszka Aleksandrzaka w debacie plenarnej podczas pierwszego czytania ww. projektów ustaw na 31. posiedzeniu Sejmu w dniu 4 stycznia 2013 r. Pragnę zwrócić uwagę na ten fragment, w którym poseł zgłasza wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu poselskiego (autorstwa Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej) projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (druk nr 819).
Dziękując za przesłane materiały, które znajdą wykorzystanie w pracach Klubu Poselskiego SLD, pragnę w tym miejscu przypomnieć, iż ww. projekt ustawy (autorstwa posłanki Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej — Lidii Staroń) jest bardzo zbliżony, a w wielu fagmentach, wręcz tożsamy z rozwiązaniami zaproponowanymi przez ww. posłankę w projekcie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, jaki został złożony w poprzedniej kadencji Sejmu (druk nr 3494). W czasie pierwszego czytania tego projektu na 77. posiedzeniu Sejmu w dniu 29 października 2010 r., reprezentujący w debacie KP SLD — poseł Wiesław Szczepański zgłosił wniosek o jego odrzucenie, lecz nie uzyskał on w głosowaniu wymaganej większości, ponieważ parlamentarzyści reprezentujący koalicję rządzącą zdecydowali o ich przekazaniu do dalszych prac legislacyjnych. Dzięki zdecydowanej postawie członków naszego Klubu, udało się skutecznie zablokować dalsze prace nad tym projektem w komisjach sejmowych i ostatecznie — w poprzedniej kadencji Sejmu — nie został on uchwalony.

Jednocześnie pragnę• wyjaśnić, iż zarówno ten wniosek, jak i zgłoszone przez kluby pozostałe wnioski o odrzucenie w pierwszym czytaniu innych projektów ustaw dotyczących spółdzielczości, nie zostaly ostatecznie poddane pod głosowanie. W czasie Konwentu Seniorów w dniu 22 stycznia 2013 r., poświęconego omówieniu porządku obrad 32. posiedzenia Sejmu, marszałek Ewa Kopacz zgłosiła propozycję, aby kluby poselskie wycofały zgłoszone - podczas przeprowadzonych na poprzednim posiedzeniu Sejmu pierwszych czytaniach 6 projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego oraz dotyczących spółdzielni mieszkaniowych - wnioski o odrzucenie konkretnych przedłożeń (według pierwotnych założeń byłyby głosowane na początku posiedzenia Sejmu, w dniu 23 stycznia br.)

Propozycja ta spotkała się z poparciem — uczestniczących w Konwencie - przedstawicieli klubów: PO, PiS, SP i PSL. W związku z tym przedstawiciel naszego Klubu podjął rozmowy, które wskazały, iż — w sytuacji podtrzymania przez Klub. SLD wniosków o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektów PO - istnieje realne zagrożenie, iż głosowania doprowadzą do odrzucenia jedynie — zgłoszonego przez Klub SLD - projektu ustawy o działalności spółdzielni mieszkaniowych (druk nr 864). Wskazywało na to stanowisko przedstawiciela PiS, który stwierdził, iż nie jest w stanie zagwarantować pełnego poparcia jego klubu dla skierowania tego projektu do dalszych prac legislacyjnych oraz przedstawiciela PSL, który poinformował, iż w czasie głosowań, jego ugrupowanie będą obowiązywać uzgodnienia koalicyjne. W rozmowach tych przedstawiciel Ruchu Palikota, ostatecznie opowiedział sięza poparciem propozycji zgłoszonej przez Marszałek Sejmu. Wyjaśnienia te, potwierdzające zagrożenie, iż - po odrzuceniu w pierwszym czytaniu naszego projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych - procedowane będą dalej jedynie projekty PO i PiS, zdecydowały o podjęciu decyzji o zaakceptowaniu propozycji Pani Marszałek, tj. o wycofaniu — zgłoszonych przez nasz Klub - wniosków o odrzucenie w pierwszym czytaniu 2 projektów ustaw spółdzielczych, przygotowanych przez Klub PO.

Powyższe nie oznacza oczywiście, iż w toku prac Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego, nasz Klub dokona przewartościowania stanowiska wobec projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (druk nr 819) - nadal będziemy wnosić o jego odrzucenie.

Na zakończenie pragnę zapewnić, iż parlamentarzyści naszego Klubu nie udzielą wsparcia takim rozwiązaniom prawnym, które - w niedopuszczalny sposób dokonują ingerencji - swoistego „zamachu” na zasady stanowiące o istocie spółdzielczości, niezależnie od otoczenia społeczno — gospodarczego, w jakim przychodzi jej funkcjonować. W zasady opierające się na niezależności ogniw spółdzielczości, których zadania, cele działania oraz sposób wewnętrznej organizacji określają członkowie, kierując się dobrem wspólnym.

Zapewniam, iż posłowie naszego Klubu niezmiennie deklarują otwartość oraz gotowość wspierania wszelkich działań i przedsięwzięć służących wypracowywaniu kierunków działania, stwarzających perspektywę przełamania problemów i zagrożeń, z jakimi nadal styka się polska spółdzielczość i rzesze jej członków.

Z poważaniem,
Małgorzata Winiarczyk-Kossakowska
Dyrektor Biura KP SLD

Odpowiedź Klubu Poselskiego PIS na nasz list otwarty:

,,,