List otwarty Członków Spółdzielni Mieszkaniowej „PIAST” w Katowicach do:

• członków Komisji Nadzwyczajnej Sejmu do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego,
• posłów na Sejm RP.

Szanowny(a) Pan(i) Poseł,

My, mieszkańcy największego na Śląsku osiedla im. Tysiąclecia Państwa Polskiego i jednocześnie członkowie jednej z największych spółdzielni mieszkaniowych w kraju, wyrażamy głębokie zaniepokojenie pracami sejmowymi nad projektami ustaw spółdzielczych, a w szczególności ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (druk nr 819), który to projekt jest prawie w całości tożsamy z tym, nad którym pracował Sejm poprzedniej kadencji. Powiela on te same zapisy, które były negatywnie ocenione przez Biuro Analiz Sejmowych, konstytucjonalistów, środowisko naukowe i spółdzielców.

(poniżej zamieszczamy odpowiedź na nasz list otwarty od KP SLD)

(poniżej zamieszczamy odpowiedź na nasz list otwarty od KP PIS)

Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „PIAST” w Katowicach zaprasza wszystkich użytkowników garaży w zespole garażowym „karlik” na spotkanie informacyjnie, które odbędzie się w dniu: 18 kwietnia 2013 r. o godz. 16.30 w siedzibie Spółdzielni, przy ul. Zawiszy Czarnego 8.

Serdecznie Państwa zapraszamy
Zarząd SM „Piast”

Szanowni Państwo!

Kierując się troską o mieszkańców zarządzanych przez nas budynków uznaliśmy za konieczne wystąpić do Państwa z interwencją w sprawie modyfikacji przyjętych uregulowań dotyczących gospodarowania odpadami komunalnymi na terenie miasta Katowice. Podjęte przez Państwo uchwały pozostawiają poza sferą uregulowań znaczną część odpadów komunalnych i ich wytwórców. Nie będzie zatem realizowany podstawowy cel, jakim miało być takie zorganizowanie systemu odbioru i zagospodarowania odpadów, by nie było opłacalne podrzucanie śmieci do ogólnodostępnych pojemników, czy też zaśmiecanie środowiska poprzez wyrzucanie śmieci do pobliskich lasów czy na inne tereny. W przypadku nieruchomości zarządzanych przez spółdzielnie i inne podmioty, przyjęty system znacznie pogarsza istniejące dotąd rozwiązania w zakresie odbierania odpadów komunalnych, a przecież miało być lepiej.

W przetargach na odbiór śmieci w gminach wygrywają firmy, które oferują zbyt niskie ceny – twierdzą eksperci Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. To zaś wiąże się z ryzykiem, że firmy nie zagwarantują właściwego sposobu zagospodarowania odpadów. – Z cenami poniżej 400 zł za tonę niewiele można zrobić z tymi odpadami. Część z nich może być nielegalnie składowana – ostrzega Monika Byśkiniewicz, współwłaścicielka firmy Byś, zajmującej się wywozem i recyklingiem śmieci.